Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę – biorąc sobie do serca słowa Świętego Augustyna, uczniowie naszej szkoły wraz z nauczycielami: Vitaliną Pastuch, Hałyną Seńczyk i Małgorzatą Tracz 15 czerwca br. wybrali się na wycieczkę do Sandomierza, miejsca wyjątkowego i pięknego, położonego na pograniczu trzech województw: świętokrzyskiego, lubelskiego i podkarpackiego. To królewskie miasto, zwane małym Rzymem, posiada wiele turystycznych atrakcji, którymi wypełniliśmy cały dzień.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od spaceru półkilometrową najbardziej popularną trasą w mieście, a mianowicie Wąwozem Królowej Jadwigi. Spacerując wąwozem, podziwialiśmy wystające z ziemi, splatane korzenie drzew oraz pochylające się ku sobie zielone gałęzie, dzięki którym na całej trasie panuje niesamowita, tajemnicza atmosfera. To wszystko tworzy niezwykłą scenerię tego miejsca. Wchodząc do wąwozu, od razu usłyszeliśmy, jak cichną wszelkie odgłosy miasta, co w jeszcze większym stopniu czyni to miejsce niezwykłym.
Po wyjściu z wąwozu znaleźliśmy się na ulicy Staromiejskiej. Tu poczuliśmy klimat spokojnego eremu dominikanów i przeszliśmy przez niebiańskie wrota kościoła św. Jakuba – jednego z najstarszych i najcenniejszych w Polsce zabytków architektury. W jego otoczeniu napotykaliśmy stare lipy zasadzone, jak podaje tradycja, przez św. Jacka korzeniami ku górze. Następnie pani przewodnik pokazała nam jeden z najcenniejszych zabytków miasta - Bazylikę Katedralną Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Zobaczyliśmy bogate barokowe wyposażenie wnętrz i przepiękne malowidła ruskie. Na ścianach świątyni - obrazy Matrylogium Romanum o wstrząsającej tematyce męczeństwa chrześcijan.
Kolejną atrakcją było przejście Podziemną Trasą Turystyczną - słynnymi lochami z przełomu XV/ XVI wieku. Poznaliśmy tu historię sandomierskich piwnic oraz legendę o Halinie Krępiance, która oddała swoje życie, ratując miasto przed wojskiem tatarskim. Spacerując malowniczymi uliczkami, z zaciekawieniem słuchaliśmy pani przewodnik, która opowiadała nam legendy i zdarzenia z dawnych czasów, jakie miały miejsce w Sandomierzu.
Jednak niezapomnianych wrażeń dostarczyła nam zabawa w Zbrojowni Rycerskiej. To jedno z najbardziej niesamowitych miejsc Sandomierza, gdzie każdy mógł na chwilę przenieść się w dawne czasy i na własnej skórze poczuć ciężar, z którym zmagał się rycerz, przymierzając zbroje rycerzy, husarzy, pikinierów, poznać wagę miecza, szabli lub kopii. Żywa lekcja z naszym przewodnikiem to niezapomniane chwile, które przybliżyły nam historię w niezwykle atrakcyjny sposób.
Zmęczeni pozwoliliśmy sobie na krótki relaks na sandomierskim Rynku. Był czas na lody i inne regionalne specjały. Znaleźliśmy też chwilę na to, aby zakupić pamiątki.
Wycieczka była udana i pełna atrakcji. Dopisała nam piękna pogoda i wspaniały humor. Wszyscy obiecali sobie, że jeszcze kiedyś zajrzą do Sandomierza i zabiorą ze sobą rodzinę. Zachęcamy!
Małgorzta Tracz